Śledź nas na:



Rozważania o granicach wolności inspirowane literaturą.

Wypracowanie na temat Absolutna wolność człowieka skończyła by się chaosem (Antoni Kępiński). Rozważania o granicach wolności inspirowane literaturą.


Bóg stworzył człowieka wolnym. Dał mu możliwość samodzielnego podejmowania decyzji, umiejętność myślenia i kreowania własnych poglądów.

„Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale niczemu nie oddam się w niewolę” (1-szy list do Koryntian 6,12)

Każdy z nas jest świadom tego, iż nasze czyny mogą naruszyć granicę wolności innego człowieka, bądź sprawić, że staniemy się niewolnikami samych siebie. Nikt z nas nie jest absolutnie wolny. Jesteśmy ograniczeni prawami, obowiązkami jakie narzuca nam na nas ustrój państwa. Między innymi dzięki prawu w państwie nie panuje chaos, gdyż za jego złamanie otrzymuje się wysokie kary. Mimo to, wielu nie stosuje się do obowiązujących zasad. Zazwyczaj są to ludzie opętani egoizmem, fanatycy, którzy dla osiągnięcia celu gotowi są zrobić wszystko. To przez nich świat jest pełen kłamstw, morderstw, korupcji z chęci władzy, to przez ich wybujałe wyobrażenia o świecie wybuchały wojny, które są niczym innym jak przekraczaniem granicy wolności człowieka.

Już pierwsi ludzie dopuścili się złamania zasad ustanowionych przez Boga. Ewa uległa pokusie szatana i wraz z Adamem skosztowała owoc z zakazanego drzewa, co doprowadziło do wygnania ich z raju. Mogli mieć wszystko, mogli żyć w dostatku i spokoju, a wybrali inne życie, pełne problemów, kłamstw, zawiści i zbrodni. Wydaje mi się, że jest „coś” w naturze człowieka , co sprawia, że ulegamy komuś, a tak naprawdę ulegamy samum sobie i łamiemy granicę naszej wolności, za co często musimy zapłacić wysoką cenę.

„Gdy ulegamy namiętnościom nie mamy poczucia, że jesteśmy wolni” (Platon). Tu na myśl przychodzi mi Ikar, który wraz z ojcem, nie widząc innej drobi wydostania się z Krety, wzbił się w powietrze. Dedal ostrzegał syna, aby ten nie leciał zbyt wysoko. Mimo to Ikar, pod wrażeniem przeżyć wzbił się w powietrze i szybował ku słońcu. Tą chwilę zapomnienia przepłacił najwyższą ceną, życiem. Kiedy skrzydła się roztopiły Ikar runął na ziemię. Nasze namiętności i pragnienia mogą okazać się zgubne i możemy stracić wolność, a nawet to, co dla każdego z nas jest najcenniejsze, życie.

Tak samo jak ciało człowieka, można ranić jego uczucia, tym samym przekroczyć granicę swojej wolności. Tu na myśl przychodzi mi bohater „Granicy” Zenon Ziemkiewicz, którego postępowanie było powodem krzywdy wielu osób. Już w swoim pierwszym związku z Adelą okazał całkowity brak współczucia. Zostawił kochającą go osobę, dotkniętą śmiertelną chorobą właściwie bez żadnej opieki. Wiadomość o jej śmierci także nie wywarła na nim większego wrażenia. Zenon postąpił nieludzko potraktował Adelę jak niepotrzebną do niczego rzecz. Zagrał na jej uczuciach i tym samym zranił je, a rany na sercu goją się znacznie dłużej niż rany na ciele. Podobnie Zenon postąpił z Justyną i swoją małżonką Elżbietą. W stosunku do tych kobiet popełnił wiele ciężkich grzechów. Zdradził swoją żonę i doprowadził do załamania psychicznego Justyny. Nasze postępowanie może godzić w wolność innego człowieka. Musimy zwracać uwagę na to, aby nie myśleć wyłącznie o sobie i pamiętać, że każdy ma prawo do równego życia.

Z przerażającą rzeczywistością przyszło się zetknąć ludzkości podczas II Wojny Światowej. Ciężko przyjąć do świadomości to, że przez człowieka została stworzona ideologia, która pociągnęła za sobą rzeszę zwolenników i była przyczyną barbarzyńskich zbrodni, okrucieństwa i pozbawienia człowieka wolności we wszystkich sferach życia. To jak postępowano z ludźmi podczas II Wojny Światowej opisuje jedna z ofiar nazizmu Tadeusz Borowski. W swoich opowiadaniach ukazuje zło, którego był świadkiem i sytuację, jaka panowała w obozach koncentracyjnych. Ludzi traktowano w okrutny sposób. Dla Niemców byli oni tylko i wyłącznie siłą roboczą. Chorzy, niezdolni do pracy byli eksterminowani, bądź w bestialski sposób mordowani na oczach innych. Racje żywnościowe, jakie otrzymywali były bardzo małe, więc cierpieli głód. Sytuacja, w jakiej się znajdowali, doprowadziła do tego, że wyzbywali się wszelkich uczuć i przetrwanie stawało się najważniejsze, przetrwanie za wszelką cenę. W obozach śmierci miały również miejsce masowe eksterminacje. Liczba ofiar, jaką zebrała działalność hitlerowska jest ogromna.

Powyższe utwory skłaniają do refleksji nad tym, gdzie kończy się granica naszej wolności i jakie mogą być skutki jej przekroczenia.

„Jestem (..) zdolny do wszystkiego, mogę być rycerzem krzyżowym dążącym do zbawienia świata i małym inkwizytorem prawdy, (…) mogę wydać rozkaz strzelania, zemsty lub wypalania ogniem i wykonać te rozkazy. Ja idący tą samą drogą co Jezus i Maria, Matka Teresa i Mahatma Gandhi… Wszystko jest otwarte, cudownie otwarte, niebezpiecznie otwarte” (Fredrich Schartemmer). Człowiek jest tak samo zdolny do czynienia dobra jak i zła. To, którą drogą podąży zależy tylko i wyłącznie od niego. Swoją ingerencją w rzeczywistość może ją zmienić na lepsze, bądź pogrążyć w chaosie.



Zobacz także